Dziś pierwszy dzień astronomicznej zimy... Któż by uwierzył patrząc na gniazdo skąpane w szarości ? I na termometr wskazujący +1 stopień późnym popołudniem...
Raptem 5 miesięcy temu mieliśmy tu pełne słońce i żar bijący nieba - 35 stopni ! W tym piekle 4 młode bociany na ekspozycji w gnieździe. Rodzice dobrze wiedząc, że to bardzo trudny czas dla pociech, starają się jak mogą - na dwa dzioby, sami zobaczcie:
Czy tak będzie też w nowym sezonie ? Powrót Kazia już za trochę ponad 4 miesiące...
Ewa pozdrawiam,😘 jestem bardzo zachwycona ta rodzinką.
Czekamy na Kaziów i na domek ♥️
Ewo, dziękuję i pozdrawiam serdecznie ♥️🤗
Napoleonku zycze dluge, szczastne zycie.