Jak stali bywalcy wiedzą na K2 rzadko zdarza się dzień bez dobrego pretekstu do świętowania - u Kaziów zawsze święto ;) Jednak w moich zapiskach niestety 28 dzień miesiąca nijak nie chciał przynieść ciekawostek z sezonu, więc wykorzystuję tę pustkę, by zerknąć na wspomnienia filmowe z czasu, gdy wciąż jeszcze w gnieździe dwa bociany i kilka jajeczek...
W filmie na końcu też dwa słowa wyjaśnienia do filmiku ,,Zagadka na K2''...
Powiem skąd wziął się pomysł na filmik ,,Zagadka...''... Ja w zeszłym roku nie nagrywałam filmów, ale trochę przez przypadek natknęłam się na stary zachowany kawałek ,,na żywo'' na kanale K2. I gdy go zaczęłam przeglądać przeżyłam lekki szok w pierwszej chwili. Od wielu miesięcy, obserwując zachowanie Kazia (tegorocznego) byłam pewna, że to ten sam Kazio co rok temu. Gdy jednak obejrzałam fragmenty przekazu z zeszłego roku, to wg mnie nie wyglądał tak samo: tamten był bardziej przysadzisty i miał krótsze nogi.
Pamiętam naszą dyskusję gdy przyleciał (z osobami, które śledziły gniazdo rok temu) - Andrew (który bardzo dobrze rozpoznawał zawsze bociany) miał wrażenie, że to jednak nie jest ten sam Kazio. Ostatecznie uznaliśmy, że wiadomo: ten, czy nie ten …
Trochę się wyjaśniło i jednocześnie nie wyjaśniło 😀 Ja nadal nie mam pojęcia, czy to ta sama para czy nie, ale tej czy innej życzę szczęśliwego powrotu do domu i odchowania stadka dziatek w następnym sezonie!
Jestem pewna,że Kazio zeszłoroczny i Kazio z tego roku, to ten sam Bocianek. Nad Esterką muszę jeszcze trochę pomyśleć...😊ale tak sobie pomyślałam, jakie to Kazio musiałby mieć szczęście, żeby co roku spotykać takie oddane, zakochane, wspaniałe partnerki,cudowne matki swoich dzieci🤔...
Tak czy inaczej, staremu, dobremu małżeństwu długich, wspólnych lat życia i duużo dzieci😊♥️