Po wspólnej nocy Kazik i Esterka jak zwykle uraczyli nas seansami dla dorosłych :) [5.28 i 5.30] po czym
Kazik odleciał z gniazda o 5.33 zaś za nim nieco później Esterka [5.41]. Kilka godzin potem [9.57] Kazik wrócił do gniazda ze sporą dawką sianka i odpoczywałby pewnie w gnieździe do południa, gdyby o 11.30 nie nadleciał Napoleon. Kazio od razu uciekł a chwilę później poleciał za nim Napoleon. Połowa rodzinki nadal więc w komplecie w Niepołomicach... Gdzie pozostała dziatwa ? :)
Ewa pozdrawiam,😘 jestem bardzo zachwycona ta rodzinką.
Czekamy na Kaziów i na domek ♥️
Ewo, dziękuję i pozdrawiam serdecznie ♥️🤗
Napoleonku zycze dluge, szczastne zycie.