Ostatnie, miniaturkowe maleństwo Kaziów i Esterki w tym roku przyszło na świat 25 maja - jak raz na prezent na Dzień Mamy :) Jak to zwykle bywa najmniejsza istotka stała się maskotką całego gniazda, ale dodajmy od razu: bardzo dzielną maskotką, skutecznie walczącą nie tylko z dziobem taty... ale i z kuperkiem brata co widzieliśmy już zapewne wiele razy na pamiętnym filmie.
Dziś w ramach urodzinowych wspomnień proponuję chwilę już dorosłej, latającej, samodzielnej Księżniczki odtworzyć z sierpniowego długiego weekendu - coś specjalnego dla Księżniczki obiecuję za miesiąc ;)
Księżniczko, niech Cię zawsze wiatr niesie szczęśliwie, byś w końcu zawitała kiedyś do rodzinnego kraju !
Dużo szczęścia i zdrówka nasza niepołomicka Księżniczko.Niech dobry los zawsze Ci towarzyszy,a dobre wiatry, zaprowadzą tam, gdzie będziesz szczęśliwa i bezpieczna.♥️🍀🎈
Dobrze, że jesteś Ewo. Tak pięknie ubierasz w słowo, dźwięk każdą uroczą chwilę w tym gnieździe....Sprawiasz, że będziemy pamiętać ulotne - choć bardzo ważne wydarzenia, że możemy do nich wracać. To taki pamiętnik na serca wszystkich nas - kochających bociany. Dziękuję💖 Księżniczce-kruszynce naszej - życzę samego szczęścia💯
Ewa! Czy wiesz, jak bardzo kocham tę piosenkę? Pamiętam! Raz się przewrócił i miał problemy z wyjściem z dziury. Urosłaś, księżniczko!
A muzyka jest też dla ciebie.... W te dobre dni, myśląc o... Życie jest ciężkie, ale trzeba wygrać... Młodzież nie boi się przyszłości...❤️